W dzisiejszym zglobalizowanym świecie umiejętność porozumiewania się w różnych językach jest fundamentalna. Z pewnością nie raz korzystałeś z translatora, nawet jeśli biegle posługujesz się kilkoma językami. Jak zatem najefektywniej wykorzystać translator na smartfona?
Po wpisaniu hasła „translator na smartfona” w wyszukiwarce otrzymasz setki rezultatów. Współczesne technologie oferują nam bardzo szeroki wybór aplikacji do tłumaczenia na komórki. Mogą one być nieocenionym wsparciem w wielu sytuacjach. Warto jednak pamietać, że w nie w każdym kontekście korzystne będzie użycie tej samej aplikacji. To co przyda się do tłumaczeń menu w restauracji nie będzie użyteczne przy pisaniu maila. Inna aplikacja będzie potrzebna do czytania książek lub specjalistycznych artykułów a inna do nauki języka.
Poniżej przedstawiamy sposoby, w jakie możesz wykorzystać takie aplikacje w różnych kontekstach.
Translator na smartfona na wakacje
Czas wakacji to okazja do eksploracji nowych miejsc i kultur. Jednakże, wyjazdy za granicę często stawiają nas w obliczu konieczności komunikacji w obcym języku. Aplikacji do tłumaczenia na komórki jest bez liku. Oczywiście jednym z pierwszych wyborów po które sięgamy jest Google Tłumacz lub Microsoft Translator. Jakie są między nimi różnice?
Tłumacz Google – absolutny leader na rynku!
Tłumacz google to absolutny leader wśród translatorów online. Nic dziwnego – kiedy wpisujemy w wyszukiwarkę google „translator”, będzie ona nam automatycznie polecać produkt ze swojej własnej grupy. Dodatkowo narzędzie to jest nieodłącznym dodatkiem innych aplikacji googlowskich, dostepne z poziomu wielu urządzeń z różnymi systemami operacyjnymi, od Windowsa, przez Androida, aż po iOS. W Polsce Google Tłumacz jest wyszukiwany 4.09 mln razy miesięcznie.
Co sprawia, że aplikacja ta jest nieodzowna przy wyjeździe na wakacje?
- Dostęp do translatorów ponad 100 języków świata,
- Możliwość tłumaczenia rozmów w czasie rzeczywistym,
Wystarczy, że włączysz mikrofon, a translator zamieni usłyszany dźwięk na tekst i pokaże ci niemal natychmiast tłumaczenie na wybrany język. - Zamiana tekstu na mowę,
Dzięki tej funkcji zawsze będziesz wiedział / wiedziała jak poprawnie czytać tłumaczenie. - Umiejetność rozpoznawania i tłumaczenia tekstu z obrazu.
To wspaniała funkcja pozwalająca na tłumaczenia za pomocą zdjęć – menu restauracji, rozkładów jazdy, tekstów informacyjnych, czy opisów produktów. - Możliwość korzystania z aplikacji w trybie offline.
Czy przy tych wszystkich zaletach, można jeszcze znaleźć lepsze rozwiązanie?
Microsoft Translator – cichy konkurent
Ciekawą alternatywą dla monopolisty od Google może być niedoceniany w Polsce translator Microsoft. Posiada on właściwie wszystkie funkcje, które ma Tłumacz Google. Niektórzy twierdzą, że jego tłumaczenia pomiędzy językami angielskim i polskim są dużo lepsze niż google translator. Mimo to, Microsoft Translator jest praktycznie u nas nie znany. Twórcy tej aplikacji wiążą wielkie nadzieje na jej rozwój wraz z rozwojem sztucznej inteligencji w wyszukiwarce Bing. Jesli więc lubisz eksperymentować z nowymi aplikacjami – to narzędzie jest dla Ciebie!
Deep L – dyskretny urok profesjonalisty
Deep L to translator oparty na tych samych zasadach tłumaczenia maszynowego co translatory Google i Microsoftu. Nie obsługuje on wprawdzie tak szerokiej gamy języków, jednak wszystkie pozostałe funkcje ma rozwinięte w stopniu takim samym, lub nawet wyższym. DeepL jest polecany przez lektorów i tłumaczy ze względu na jakość tłumaczeń. Można z pewnością uznać go za najbardziej profesjonalny spośród wymienionych powyżej translator. Jego cichą bronią jest możliwość budowania glosariusza – o czym wspomnę jeszcze w punkcie o nauce języka.
Translatory na smartfona są w stanie tłumaczyć z mowy na pismo niemal w czasie rzeczywistym.
Od tłumaczenia menu w restauracjach po pytanie o drogę w nieznanej okolicy, te aplikacje umożliwiają nam swobodne i płynne porozumiewanie się, otwierając przed nami drzwi do pełniejszego doświadczenia podróży.
Translator na smartfona do zadań specjalnych
Dla osób, które aktywnie uczestniczą w działaniach zawodowych lub naukowych, czytanie artykułów w języku obcym jest często nieuniknione. W takich przypadkach, aplikacje tłumaczeniowe stają się niezastąpionym narzędziem do zrozumienia skomplikowanych terminów i kontekstów. Możemy skopiować tekst i w prosty sposób uzyskać przekład, dzięki czemu możemy pozyskać cenne informacje i wiedzę, niezależnie od języka, w jakim zostały one opublikowane.
Przyda się także narzędzie, które da nam wiekszą precyzje w tłumaczeniu. Wielu specjalistów poleca w tym zakresie wspominany już DeepL.
Skuteczna komunikacja biznesowa
Współpraca międzynarodowa staje się normą w dzisiejszym świecie biznesu. Aplikacje do tłumaczenia na komórki znacznie ułatwiają prowadzenie profesjonalnej komunikacji z partnerami zagranicznymi. Tworzenie skutecznych e-maili czy dokumentów w języku docelowego odbiorcy jest teraz o wiele łatwiejsze. Jeśli jednak do Twoich codziennych zadań należy pisanie długich tekstów i tłumaczenie dokumentów wspomniane wyżej translatory na smartfona mogą nie być już wystarczające..
Obecnie – zwłaszcza przy pisaniu lub tłumaczeniu długich tekstów – najlepiej sprawdza się opisywany przez nas wielokrotnie Chat GPT. Chat GPT jest zintegrowany zarówno z edytorami takimi jak word, jak i programami obsługującymi
Rozszerzanie słownictwa i rozumienie kontekstu
Podczas nauki nowego języka, natrafiamy na wiele nieznanych nam słów i zwrotów. Translatory na smartfona pomagają nam zrozumieć znaczenie tych wyrażeń oraz umożliwiają nam lepsze zrozumienie kontekstu, w jakim się one pojawiają. Dzięki nim możemy szybko sprawdzić znaczenie słów podczas czytania lub słuchania. Aby przyspieszyć proces nauki nauki nowych słów niezwykle użyteczna jest wiedza o kilku trickach:
Podglądanie znaczenia słów w artykułach.
Jest to niezwykle przydatna funkcja – pozwalająca na szybkie sprawdzanie znaczenia poprzez kliknięcie w słowo w tekście (nie musimy otwierać osobnego okna z translatorem). Aby móc z niej korzystać translator musi być zintegrowany z aplikacją, której aktualnie używamy. I tak na przykład, podczas przeglądania internetu w Chromie – automatycznie możemy korzystać z Tłumacza Google. Jest to olbrzymie ułatwienie na przykład podczas nauki słownictwa. Jeszcze lepszym usprawnieniem, jest możliwość dodawania słów do glasariusza
Korzystanie z Glosariusza
Jeśli zdarzało Ci się, że sprawdzałeś znaczenie danego słowa wielokrotnie i wciąż nie mogłeś go zapamiętać, to glosariusz jest funkcją, która Cię zachwyci. Glosariusz to baza terminów, dopisana do danego translatora. Może ułatwić życie w wielu sytuacjach. Zawodowi tłumacze tworzą glosariusze przy pracy nad danym tekstem, aby ujednolicić terminologie – słowem, aby dany termin zawsze był tłumaczony w ten sam sposób. Jeśli nie jestes profesjonalistą, glosariusz przyda ci się, jako podręczny zasobnik na fiszki – może dorzucać do niego nowo poznane słowa i w wolnej chwili je powtarzać.
Translator na smartfona jako narzędzie do nauki
Jeśli więc pragniesz opanować język obcy, translatory na smartfona mogą być więc używane w celu nauki i doskonalenia języków. Tworzenie osobistych list słów i zwrotów do nauki w późniejszym czasie to efektywny sposób na powiększanie słownictwa. Wielu użytkowników korzysta także z funkcji nauki dostępnych w aplikacjach, takich jak iTranslate czy Duolingo, które umożliwiają powtarzanie słówek i zdobywanie coraz większej pewności w użyciu języka. Moim ulubionym narzędziem jest Busuu – aplikacja która pozwala tworzyć społeczności studentów i czytać zaawansowane teksty źródłowe. Ale aplikacje edukacyjne – to juz temat na całkiem inny artykuł.
Podsumowując, translatory na smartfony są wszechstronnym narzędziem, które możemy wykorzystać w różnorodnych sytuacjach. Niezależnie od tego, czy podróżujemy, pracujemy czy uczymy się języków, te aplikacje umożliwiają nam komunikację bez barier językowych. Wspierając nasze działania w różnych dziedzinach, pozwalają nam skupić się na treści i osiąganiu celów, bez względu na to, w jakim języku się komunikujemy.
