Szybkie ładowanie telefonu jest bardzo przydatną funkcją oraz sporym ułatwieniem dla szerokiego grona użytkowników. Nawet w kilka minut pozwala napełnić baterię ładunkiem, który wystarczy na wiele godzin korzystania. Co jednak jeśli ładujemy telefon w nocy i pozostaje on podłączony? Czy dalej opłaca się korzystać z tej funkcji? Część użytkowników decyduje się odłączyć funkcję szybkiego ładowania. Jak to zrobić i czy w ogóle jest taka potrzeba? Dowiesz się z tego materiału. Opowiem w nim również o alternatywie w postaci ładowania adaptacyjnego.
Czym jest szybkie ładowanie?
Funkcja szybkiego ładowania pozwala naładować akumulator smartfona do około 50/60% w bardzo krótkim czasie. To szczególnie przydatne kiedy spieszysz się na trening, grasz w jakąś grę, oglądasz serial – a Twój telefon właśnie komunikuje, że kończy mu się prąd! Jedno z najbardziej wkurzających powiadomień na świecie, co nie? Z szybkim ładowaniem chwila z podłączonym kablem ze smartfona można korzystać dalej.
Więcej o szybkim ładowaniu przeczytasz tutaj.
Warto zaznaczyć, że szybkie ładowanie telefonu nie ma negatywnego wpływu na żywotność baterii, ani też nie spowoduje szybszego uszkodzenia smartfona. To często powielany mit, który nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Wziął się prawdopodobnie z niezrozumienia tej technologii. To co naprawdę niszczy baterię i elektronikę smartfona jest przegrzanie komponentów, oraz tzw. doładowywanie.
Jeśli chodzi o temperatury to podczas szybkiego ładowania telefonu są one bardzo restrykcyjnie kontrolowane przez smartfon. Procesor telefonu komunikuje się cały czas z ładowarką, dzięki czemu dobierane są najlepsze, bezpieczne, parametry ładowania. Jeśli tylko temperatura ogniwa wzrasta ponad normę, następuje odcięcie zasilania. Dlatego też nie warto oszczędzać na ładowarce, bo może mieć ogromne znaczenie dla procesu ładowania!
Pozostaje jednak kwestia tzw. doładowywania. Akumulatory zachowują optymalne parametry nie kiedy są naładowane nie na 100%, ale na około 80%. Dlatego też problem pojawia się jeśli ładujesz smartfona w nocy i nie odłączasz go po naładowaniu. Jak możesz temu zaradzić? O tym za chwilę.
Jak wyłączyć i jak włączyć szybkie ładowanie telefonu?
Nie we wszystkich smartfonach można wyłączyć szybkie ładowanie. Część producentów po prostu nie umieszcza takiej możliwości w telefonie. Pomysłowi użytkownicy w takim wypadku używają jakiejś słabej, starej, niewspierającej tej technologii ładowarki – jednak takie działanie może być jeszcze bardziej szkodliwe dla telefonu i ogniwa, które nie zostanie naładowane w poprawny sposób i z poprawnym napięciem/natężeniem.
Jeśli koniecznie chcesz wyłączyć szybkie ładowanie, to w jest to możliwe w niektórych Samsungach, iPhonach czy Huaweiach. Niezależnie od producenta, musisz przejść do „Ustawień”. W telefonie od Appla powinieneś szukać ikony z logiem baterii, a następnie wejść w „Ustawienia akumulatora”. Tam powinien znajdować się przycisk, którym można włączyć i wyłączyć szybkie ładowanie. W przypadku Samsungów, włączyć i wyłączyć szybkie ładowanie możesz w zakładce „pielęgnacja urządzenia” – w zależności od oprogramowania należy szukać opcji zaawansowanych, lub ikony baterii. Huawei za to kryje ustawienia QC w zakładce „Serwis”, pod ikoną baterii.
Ładowanie telefonu w nocy – ładowanie adaptacyjne
Faktycznie ładowanie smartofona w nocy nie wymaga, żeby było to zrobione szybko – wręcz przeciwnie… Jednak, czy wyłączenie szybkiego ładowania telefonu rozwiązuje ten problem i czy warto wyłączyć te funkcję? Nie. Lepiej jest zdać się na inteligentne ładowanie adaptacyjne.
Ładowanie adaptacyjne – czym jest i jak działa?
Producenci telefonów wiedzą, że w większości smartfony ładujemy nocą. Stało się to niemal naturalnym cyklem życia smartfona. Dlatego też w telefonach coraz popularniejszą opcją jest funkcja ładowania adaptacyjnego (Adaptive Charging lub u Appla „zoptymalizowane ładowanie baterii”). Tu nie prędkość, a jakość ma tu być priorytetem. Jest to swego rodzaju przeciwieństwo szybkiego ładowania telefonu – ale jedna funkcja, nie wyklucza drugiej.
Chodzi o to by telefon ładował się stabilnie przez kilka godzin – głównie z myślą o nocy, kiedy z niego nie korzystamy. Smartfon początkowo zbiera dane, sprawdza jak go używasz. Gdy już to zrobi synchronizuje się on z Twoim budzikiem w telefonie, dzięki czemu wie ile ma czasu na naładowanie urządzenia i planuje cały proces, tak by był jak najstabilniejszy.
Ważne dla żywotności akumulatora jest to, że ładuje go do 80%, po czym wstrzymuje proces. Energia jest uzupełniana do 100% dopiero na chwilę przed obudzeniem się jego właściciela. Funkcja ta jest dostępna w telefonach Appla, oraz niektórych smartfonach z androidem. Jeśli posiadasz ją w swoim smartfonie to warto ją włączyć, z pewnością wydłuży życie akumulatora!
